×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Czy olej lniany jest polecany do stosowania zewnętrznego?

Pytanie nadesłane do redakcji

Od dłuższego czasu w różnych źródłach czytam o fantastycznym działaniu oleju lnianego jako kosmetyku na noc do twarzy starzejącej się. Piję olej, natomiast prosiłabym uprzejmie o zdanie na temat stosowania oleju zamiast kremu na twarz.

Odpowiedziała

dr med. Jolanta Maciejewska
specjalista dermatolog wenerolog
Wojewódzka Przychodnia Dermatologiczna w Bydgoszczy
Clinica Dermatoestetica w Bydgoszczy

Olej lniany tłoczy się na zimno z nasion lnu, czyli z siemienia lnianego. Wiele badań naukowych potwierdza zdrowotną wartość nasion lnu. Najważniejszą ich zaletę stanowi zawartość ok. 45% tłuszczu, w skład którego wchodzą przede wszystkim nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 oraz omega-6.

Wielonienasycone kwasy tłuszczowe zawarte w oleju lnianym mają duże znaczenie, również dla skóry.

Niestety nie mam doświadczenia w zewnętrznym stosowaniu oleju lnianego na skórę. Polecam bardziej dermokosmetyki przeciwko starzeniu się skóry, które w swoim składzie zawierają składniki, takie jak kwas hialuronowy, retinoidy czy witamina C.

12.01.2015
Zobacz także
Inne pytania
  • Świąd skóry dłoni
  • Białe krosty na ustach
  • Nadmierne rogowacenie mieszków włosowych
  • Włókniaki miękkie
  • Postępowanie lecznicze w przypadku nużycy
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta