Przyczyny wypadania włosów

Pytanie nadesłane do redakcji

Mam 32 lata, jako dziewczynka leczyłam się na niedoczynność tarczycy, wówczas przyjmowałam lek o nazwie Euthyrox 50 oraz Jodid 100. Leczenie trwało jakiś czas, po czym wszystko wróciło do normy, w związku z czym zakończono moją kurację. Pozostał jednak problem, z którym borykam się do dzisiaj, mianowicie stopniowo wypadają mi włosy. Proces ten trwa od kilkunastu lat, obecnie z bujnej czupryny pozostała mi garść włosów na głowie. Żaden lekarz nie chce podjąć się leczenia, a niektórzy nawet mówią wprost, że mi nie pomogą. Ginekolog przebadał u mnie poziom testosteronu, edtradiolu, DHEA - wszystko w normie. TSH badałam 2 lata temu, wynik w normie. Dermatolog również rozkłada ręce, jedynie sugeruje wcierki na poprawę kondycji włosów. Dodam, że leczę się na nerwicę lękową od dwóch lat. Czy możliwe jest, aby przyczyną utraty włosów była choroba tarczycy, a jeżeli tak, to jakie badania powinien zalecić endokrynolog? Bardzo zależy mi na odpowiedzi.

Odpowiedziała

dr n. med. Ewa Krajewska-Siuda
endokrynolog, pediatra
Poradnia Endokrynologiczna
Centrum Chorób Serca UNICARDIA

Zmiany gęstości włosów, ich zabarwienia, połysku mogą wskazywać na toczący się w organizmie proces patologiczny. Nierzadko jednak jest to jedynie subiektywne odczucie, gdyż dopiero utrata ponad 100 włosów dziennie jest niepokojącym objawem.

Przyczyny wypadania włosów możemy pogrupować na:

• mechaniczne (uczesanie wywołujące nadmierne napięcie włosów, "koński ogon", kok)
• zewnętrzne, takie jak farby do włosów, płyny do trwałej ondulacji
• psychogenne (stres, nerwice)
• toksyczne (zatrucia, np. talem, arsenem, rtęcią)
• po przebyciu chorób zakaźnych
• związane z chorobami ogólnoustrojowymi, np. niedokrwistość z niedoboru żelaza, niedożywienie, a zwłaszcza niedobory białkowe, aminokwasowe, brak niektórych metali śladowych (np. cynku), toczeń rumieniowaty, ale także nadczynność i niedoczynność tarczycy
• polekowe, wywołują m.in. leki cytostatyczne, immunosupresyjne, leki przeciwtarczycowe, przeciwkrzepliwe czy też środki antykoncepcyjne
• poporodowe
• związane z chorobami skóry, np. grzybica, łuszczyca, łojotokowe zapalenie skóry, łupież
• łysienie androgenowe uwarunkowane hiperandrogenizmem (zwiększone stężenie androgenów) i/lub czynnikami genetycznymi.

Problem wypadania włosów jest złożony i jak starałam się przedstawić uwarunkowany wieloczynnikowo. Pacjent powinien być dokładnie zdiagnozowany, aby zaproponować właściwe leczenie, najlepiej przyczynowe.

Precyzyjna odpowiedź na Pani pytanie nie jest możliwa bez takich informacji, jak:

• ile włosów wypada na dobę,
• czy jest ono uogólnione, czy miejscowe,
• jaka jest Pani dieta, choroby przebyte, leczenie,
• czy są zaburzenia cyklu menstruacyjnego
• jakie są aktualne wyniki badań podstawowych, w tym morfologii, TSH itd.?

Myślę, że warto skontaktować się z endokrynologiem, który na podstawie wywiadu, obrazu klinicznego zleci odpowiednie badania i zaproponuje ewentualne leczenie. Należy jednak pamiętać, że w związku z charakterystycznym przebiegiem cyklu włosowego, odrost włosów nawet po skutecznej terapii następuje najwcześniej po 2-3 miesiącach od rozpoczęcia leczenia.